Dzisiaj „wchodzi” Omnibus, którym lubi się straszyć osoby działające w Internecie. Jak zwykle – boimy się nieznanego. Tym wpisem oswoimy groźne zjawisko i powiemy, jak się do niego dostosować.

Pomoże w tym człowiek, z którym pracuję od dawna i wielu moich klientów miało okazję go poznać – Tomek Skupny. Prawnik, doktorant, zajmujący się prawem prywatności, ochroną danych, cyberbezpieczeństwem oraz szerokopojętym compliance. Od kolejnych akapitów treść jest jego.

W skrócie:

  • Od 28 maja 2022 powinny obowiązywać przepisy wynikające z tak zwanej Dyrektywy Omnibus.
  • Polska jeszcze nie przyjęła przepisów wdrażających tą Dyrektywę, nie wiadomo również kiedy zostaną one przyjęte.
  • Dyrektywa nakłada obowiązki na przedsiębiorców zawierających umowy z konsumentami oraz na platformy handlowe

Dyrektywa porusza zakres:

  • Promocji (i komunikowania promocji i cen produktów)
  • “Zamówionych” opinii i rekomendacji
  • Obowiązków informacyjnych Internetowych platform handlowych
  • Plasowania (pozycjonowania produktów)
  • Sprzedaży usług cyfrowych i treści cyfrowych

Czy coś muszę teraz natychmiast zrobić? Nie
Czy warto? Tak, dowiesz się więcej poniżej.

Ale co to jest dyrektywa?

Dla pewności byśmy wszyscy się zrozumieli:
Dyrektywa wiąże każde Państwo Członkowskie, do którego jest kierowana, w odniesieniu do rezultatu, który ma być osiągnięty, zostawia jednak organom krajowym swobodę wyboru formy i środków.
Natomiast rozporządzenie ma zasięg ogólny. Wiąże w całości i jest bezpośrednio stosowane we wszystkich Państwach Członkowskich.
Krótko mówiąc, dyrektywa działa wtedy kiedy państwo stworzy przepisy opierając się dyrektywie. Rozporządzenie działa wprost.
Oczywiście parlament Europejski daje czas na wdrożenie przepisów dyrektyw, no i właśnie już 28 maja 2022 mija termin, od którego przepisy krajowe, wdrażające Dyrektywę na grunt prawa polskiego. Niestety, projekt jest ciągle na etapie konsultacji, więc nie do końca wiemy kiedy przepisy wejdą w życie.
Generalnie oś unijnej legislacji wygląda tak:

A polskiej tak:

Natomiast warto mieć świadomość co nas czeka.
Czy doczekamy się finału? Zapewne tak. Kiedy? Któż to wie. Prędzej niż później zapewne.

Zakres zmian
Dla kogo się zmienia?

Przepisy dotyczą: Przedsiębiorców, którzy zawierają umowy z konsumentem (sprzedawcy, sprzedawcy wykorzystujący pośredników)

Przepisy nie dotyczą: Internetowe platformy handlowe, Porównywarki, wyszukiwarki i inne agregatory, chyba że jednocześnie są przedsiębiorcami zawierającymi umowy z konsumentami

No dobrze ale co i dlaczego właściwie się zmienia?

Zmiany zostały wprost wymuszone przez zmieniającą się cyfrowa rzeczywistość. Generalnie to całe zamieszanie jest wywołane chęcią dostosowania regulacji do cyfrowej rzeczywistości, próba rzeczywistej ochrony konsumentów poprzez zwiększenie przejrzystości tego co widzimy ze strony przedsiębiorców i zwalczanie pewnych praktyk wprost godzących w świadomość konsumencką (jak na przykład notoryczne podwyższanie cen przed masowymi obniżkami takimi jak cyber monday).

No i jaki jest plan?

Po pierwsze ten nieszczęsny Black Friday:

  • Obowiązek podania obok informacji o obniżonej cenie także informacji o najniższej cenie tego towaru lub usługi jaka obowiązywała w ciągu 30 dni przed wprowadzeniem obniżki. Co ciekawe zasada ta odnosi się również do reklamy towaru czy usługi.
  • Interesujące jest też to, że dyrektywa pozwala na wprowadzenia przepisów na zaostrzenie tych wymagań, np. w zakresie komunikowania postępujących promocji.

Co ważne dyrektywa przewiduje pewne wyjątki:

  • towary zawierające krótki termin ważności
  • towary świeżo wprowadzone na rynek

Najważniejsze, by zwrócić uwagę na sposób przedstawienia obniżki (czy jest mierzalna/niemierzalna/ogólna/konkretna).

Co jest dopuszczalne?

Programy lojalnościowe, karty rabatowe, kupony uprawniające do zniżki na produkty sprzedawcy.

Spersonalizowane obniżki takie jak:

  • wynikające z wsześniejszych zakupów (30% na kolejne zakupy)
  • wynikające ze szczególnych okazji (przystąpienie do programu lojalnościowego, zielone świątki, dzień radcy prawnego)
  • obniżki stosowane w momencie zakupu nie rozysłane z wyprzedzeniem

Opinie i rekomendacje

Dyrektywa zajmuje się również fałszywymi opiniami/recenzjami. Przedsiębiorca który umożliwia dostęp do opinii konsumentów o produktach powinien wskazać czy i w jaki sposób zapewnia aby publikowane opinie pochodziły od konsumentów którzy nabyli/używali danego produktu.

Co ważne, nie musi być to komunikowane konsumentom w ramach jakiegoś dokumentu, ale w przypadku pytań UOKiKu trzeba taką odpowiedź wystosować.

Musimy co prawda dołożyć należytej staranności w zbieraniu tych opinii i sprawdzać czy pochodzą od naszych klientów, ale za to nie mamy obowiązku weryfikowania opinii co do ich rzetelności czy też tożsamości opiniującego.

Co naturalne, zakazane jest umieszczanie i zlecanie umieszczenia opinii fałszywych.

Obowiązki platform handlowych

Czym jest Internetowa platforma handlowa?

usługa korzystająca z oprogramowania, programowanie jest obsługiwane przez przedsiębiorcę lub w jego imieniu, usługa umożliwia zawieranie umów na odległość, zawieranie umów następuje między konsumentami a przedsiębiorcami, lub innymi konsumentami.

Plasowanie produktów

Czym jest plasowanie? Oznacza przyznawanie określonej widoczności produktom lub wagi nadawanej wynikom wyszukiwania przez przedsiębiorców udostępniających funkcję wyszukiwania internetowego w formie, w jakiej zostało przedstawione, zorganizowane lub przekazane niezależnie od wykorzystanych środków technologicznych.

Krócej? Promowanie konkretnych produktów względem innych w ramach swojej wyszukiwarki.

Co? – Informacje dotyczące głównych parametrów ! nie trzeba ujawniać algorytmów
Kto? • internetowe platformy handlowe • porównywarki (o ile jednocześnie są platformą handlową) • wyszukiwarki (o ile jednocześnie są platformą handlową)
Jak? Element interfejsu dostępny łatwo i bezpośrednio ze strony z prezentacją oferty

Informacje o charakterze umowy zawieranej za pośrednictwem platformy

Czy po drugiej strony jest przedsiębiorca czy też nie

Informacje o podziale odpowiedzialności

między dostawca platformy a sprzedawcą.

Brak informacji tej informacji będzie uznany za nieuczciwa praktykę handlową.

Jest tu też pole do popisu dla naszego narodowego legislatora, ponieważ dyrektywa zostawia możliwości wprowadzenia innych obowiązków informacyjnych.

Za praktykę handlową wprowadzającą w błąd uznano również:

  • Rozróżnianie cen ze względu na państwo ( z wyłączeniem uzasadnionych przypadków i czynników zewnętrznych)
  • Brak ujawnienia płatnej reklamy (co w Polsce już ma zastosowanie).
  • W samych politykach również przedsiębiorca ma obowiązek wskazania adresu email, a także inne jeżeli są wykorzystywane.

Usługi Cyfrowe i Produkty Cyfrowe

Dyrektywa wprost wskazuje, że przepisy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji będą dotyczyły usług cyfrowych oraz treści cyfrowych. Rozróżnia tym samym same pojęcia dostarczanie usług cyfrowych oraz treści cyfrowych opłaconych danymi osobowymi.

Usługi cyfrowe

  1. E-booki, pliki wideo
  2. usługi wymiany treści wideo i audio
  3. gry oferowane w chmurze
  4. usługi przechowywania danych w chmurze
  5. usługi poczty elektronicznej, mediów społecznościowych

Treści cyfrowe – dostawa pojedyncza, odrębne dostawy lub przez dany okres

Co dalej?

Jako, że nie mamy jeszcze polskich przepisów, to nie mamy do czego się stosować, ale już teraz możemy parę rzeczy zrobić w oczekiwaniu na wytyczne:

  • Przeglądnąć sposoby i modele sprzedaży w temacie głównych zakresów poruszanych w Dyrektywie.
  • Przeglądnąć funkcjonalności strony internetowej i nasze możliwości co do ich modyfikacji.
  • Przeglądnąć strategie i kampanie promocyjne oraz sposób ich komunikacji (oraz ich akceptację).
  • Przeglądnięcie systemów i ich możliwości technicznych (w zakresie zmian procedur i nie tylko).
  • Przegląd regulaminów i informacji prezentowanych odbiorcom oraz ich jasność.