„Too much law will kill you, czyli don’t boat yourself — prawo i tak Cię dopadnie!” — taki tytuł miało moje wystąpienie, które odbyło się „we Wrocławiu”. Cudzysłów oczywiście nieprzypadkowy i pandemiczny, bo ostatecznie, zamiast spotkać się na żywo — łączyliśmy się online.

Moje wystąpienie miało okazję znaleźć się w sympatycznym towarzystwie panelu „Eksperci” – dlatego właśnie w tytule tego wpisu jest określone jako nie tylko moje. Okej – ja zaczynam, ale po mnie jeszcze parę fajnych osób:

(31:35) – Piotr Konieczny – Jak przestępcy robią zasięgi? (01:06:00) – Łukasz Zieliński – Opatentuj sobie twarz – czyli jak zarządzać swoją marką i własnością intelektualną (01:22:58) – Karolina Malicka – Jak budować markę osobistą prowadząc biznes jako kobieta specjalista w branży inżynierskiej? (01:54:17) – Rafał Szymkowiak – Podatki i spółki w blogosferze

No ale wiadomo, zacznij od początku 😉 A tam ja — parę historii opowiedzianych blogerom przy wirtualnym piwie. O tym, gdzie prawo wtarabaniło im się w spokojną pisaninę. Zapraszam!

Aby używać odtwarzacza, niezbędne jest wyrażenie zgody na przechowywanie plików cookies powiązanych z usługami odtwarzaczy. Szczegóły: polityka prywatności.
Tak, zgadzam się.