Mój nowy kurs prawa dla startupowców

Bycie twórcą start-upu to raczej kombinowanie nad innowacjami, zarażaniem swoją pasją i ideą oraz próby ich spieniężenia. Zdecydowanie dbanie o stronę formalnoprawną jest gdzieś dalej na liście – mój kurs oszczędzi w tej kwestii sporo czasu.

Bardzo się cieszę, że mogę znów ogłosić pojawienie się mojego kursu na platformie Strefakursów. Zresztą wkrótce pojawi się nowy też na ProfitClass. Na obu stronkach już są moje wcześniejsze nagrania – omawiam je tutaj.

Tymczasem opiszmy nowość 🙂

„Startup w gąszczu umów” – czyli jak się dogadać z resztą załogi, pracownikami i tymi strasznymi inwestorami. Na co zwracać uwagę, w jakich sytuacjach może lepiej zaprostestować 😉

Zapraszam – kurs jest dostępny pod tym linkiem oraz poniższym obrazkiem.

Niezmiennie polecam też inne kursy z tej platformy – ostatnio wpadły mi w oko tworzenie stron internetowych i z AdWordsów zwanych obecnie Adsami.

No cieszę się! 🙂 Na zachętę poniżej linki do moich dwóch innych, darmowych nagrań.