Piłka nożna. Już ona sama w sobie wywołuje mnóstwo emocji. A do tego w grze komputerowej… a jeśli jeszcze do tego mamy do czynienia z pojedynkiem prawnym? Odwieczne starcie gier FIFA i PES, boska ręka Maradony, podbieranie licencji – o tym dzisiaj we wpisie.

Myślę, że na jednym wpisie o grach komputerowych się nie skończy – autorem dzisiejszego jest Aleksander Jarymowicz, bardzo polecam Ci jego wiedzę. Ale możliwe, że już wkrótce pomówimy sobie o grach niezwiązanych z piłką nożną, śledź temat 🙂

Śledź oceaniczny

Walkę pomiędzy serią FIFA a Pro Evolution Soccer można porównać do starć dwóch podstarzałych mistrzów wagi ciężkiej. Nie da się jednoznacznie wskazać zwycięzcy. To doświadczeni zawodnicy, którzy potrafią wyprowadzić niespodziewane ciosy w stronę rywala. Szczególnie lubianym obszarem ataku jest dostęp do licencji. Dzięki licznym wyjątkom w tej dziedzinie, obaj konkurenci mogą pozwolić sobie na nieustanne kontry i zaskakujące odpowiedzi, których wartość sięga często nawet kilkuset milionów dolarów. Zapraszam więc na analizę pojedynku, która pokrótce wyjaśni jego zasady oraz przedstawi najsłynniejsze wymiany ciosów, jakie odbyły się w ciągu tylko kilkunastu rund.

RUNDA I: DOSTĘP DO LICENCJI

W obszarze obecnie posiadanych licencji od lat niewątpliwie wygrywa gra od Elektroników. Od roku 1993 seria posiada oficjalną licencję od FIFA pozwalającą na korzystanie z wizerunków lig, klubów, nazwisk oraz podobizn graczy. Zgodnie z informacją podaną przez dewelopera w grze FIFA 19 możemy rozegrać mecz jedną z ponad 700 drużyn z ponad 30 lig. Dodatkowo w roku 2018 udało się nabyć prawa do UEFA Champions League oraz UEFA European League. FIFA posiada wyłączną umowę licencyjną chociażby z Premier League, co pozwala jej np: używać oficjalnych ligowych grafik lub wykonać face scanning wszystkich graczy z najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. Zdarzają się jednak niechlubne wyjątki jak np: brak licencji na wykorzystanie wizerunku reprezentacji Brazylii w grze FIFA 19.

PES może pochwalić się dużo uboższym zestawem dostępnych licencji. Po utracie praw do Ligi Mistrzów, skupiono się przede wszystkim na umowach z pojedynczymi klubami lub ligami. I tak PES 20 posiadać będzie licencję portugalskiej Primeira Liga, szkockiej Premiership czy też holenderskiej Eredivisie. Ponadto Konami podpisało umowę z klubami takimi jak Arsenal, FC Barcelona czy Inter Mediolan.Co ciekawe zespoły na które gra z Konami nie posiada licencji, znajdują się w grze pod nazwami takimi jak np: słynne Men Blue w miejsce Manchesteru City.

Dlaczego zatem takie drużyny i prawdziwe nazwiska zawodników mogą pojawiać się w grze? Bardzo dobrze wyjaśnił to w wywiadzie dla GameSpot.com Lennart Bobzient, brand manager PES: “(…)Premier League actually made an exception on the agreement, where they said we are still able to feature the league [in a non-licensed fashion], which means that we have all the clubs, like Manchester United for example is called Manchester Red–we are not allowed to have the club’s name and the club’s kits, but we have all the players. So, for example, with Pogba–his name is Pogba, not like back in the days of PES 2 where you had fantasy names. The players they have their real names and also the real player likenesses. Because that’s then actually part of [players’ union] FIFPro.”

RUNDA II: STRATA WARTA MILIONY

Pomimo gorszej pozycji wyjściowej, Konami potrafi niespodziewanie zaatakować swojego rywala. W połowie lipca 2019 roku elektroniczny świat obiegła sensacyjna wiadomość. EA utraciło na rzecz Konami prawa licencyjne do wizerunku obecnego mistrza Włoch- Juventus Football Club SpA. Drużyna w której składzie gra m.in: Cristiano Ronaldo, Matthijs de Ligt oraz Wojciech Szczęsny znajdzie się w FIFA 20 pod nazwą Piemonte Calcio. Ponadto gra nie będzie dysponowała oficjalnymi strojami, stadionem oraz herbem drużyny. Juventus zostanie również usunięty z kolejnych sezonów gry z serii FIFA Mobile. Co ciekawe w drużynie Piemonte Calcio będą występować autentyczne nazwiska piłkarzy.

Jak mogło dojść do takiej sytuacji? Otóż istnieją dwa typy podmiotów, z którymi deweloper zawiera umowę licencyjną- liga/federacja międzynarodowa oraz każdy z występujących w niej zespołów/krajowy związek piłkarski. Pierwszy z nich pozwola na korzystanie np: z ligowych grafik czy też wizerunku trofeum przyznawanego mistrzowskiej drużynie. Drugi z nich zezwala na korzystanie z loga drużyny, herbu, stadionu itp. Dodatkowo istnieją dwa główne typy umów podpisywanych przez strony- udzielająca licencji niewyłącznej w określonym umownie zakresie lub udzielająca WYŁĄCZNEJ licencji. Do wyłączności pomiędzy stronami doszło m.in: w przypadku EA a Premier League, EA a UEFA w sprawie rozgrywek międzynarodowych(Liga Mistrzów, Liga Europy) czy też Konami a Juventusem.

O ile akcenty graficzne są najczęściej jedynie miłym dla fana akcentem, to utrata topowej ligi lub zespołu znacząco odbija się na finansach wydawcy. Sytuacja z połowy lipca spowodowała olbrzymie straty w EA. Według CNBC wartość spółki spadła z 22,76 miliarda dolarów do 22,1 miliarda. Strata w wysokości około 660 milionów dolarów stanowi blisko 3,28% jej wartości. Ponadto o ponad 4% spadła wysokość akcji wydawcy- z 74,46 funtów do 71,42 funtów za jedną akcję. Niestety dla fanów gier z serii FIFA trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że umowa pomiędzy klubem a Konami ma trwać do roku 2022. Oznacza to, że straty EA mogą w ogólnym rozrachunku przekroczyć miliard dolarów.

Ilustracja

RUNDA III: ROMARIO I MARADONA

Kolejnym polem walki pomiędzy deweloperami jest wizerunek piłkarzy. Należy pamiętać, że znani piłkarze stali się swoistymi globalnymi markami. Wielu z nich zarejestrowało nawet własne znaki towarowe, jak np: Cristiano Ronaldo będący właścicielem marki CR7. Co do zasady prawa do wizerunku zawodnika oficjalnie należą do samego piłkarza. W praktyce w wyniku zawieranych umów realnie możemy mówić jeszcze o kilku innych podmiotach nim dysponującym. Są to np: klub, sponsor czy też reprezentacja. Kwestia praw do wykorzystania wizerunków piłkarzy do dziś budzi liczne wątpliwości.

Romário da Souza Faria jak i Diego Armando Maradona to legendy piłki nożnej. Mistrzowie świata, członkowie listy FIFA 100, zdobywcy pucharów wielu lig oraz trofeów indywidualnych. Zarówno FIFA jak i PES posiadają kilka trybów służących do gry online. Są to zarówno pojedynki konkretnych zespołów, jak i drużyn tworzonych przez nas samych. I tak w FIFA Ultimate Team jak i w MyClub znajdziemy zawodników, którzy dawniej dominowali na piłkarskich murawach. W wyniku licznych umów licencyjnych możemy na wirtualnej murawie zagrać jako m.in: Pele, Cruyff, Roberto Carlos czy też David Beckham.Co jednak może wydarzyć się, gdy piłkarza obowiązuje kilka umów z różnymi podmiotami?

Kazus Romario pokazuje, jak trudno jest ustalić, kto tak naprawdę dysponuje prawami licencyjnymi światowych gwiazd piłkarskich. Otóż w grze FIFA 14 po raz pierwszy w trybie Ultimate Team pojawiły się karty Legend. Oprócz Gullita, Nedveda czy też Piresa gracze mieli okazję zagrać filigranowym Brazylijczykiem. W samej grze wyróżniał się on niezwykłą szybkością, zwinnością oraz techniką. Piękna przygoda graczy z Romario trwała tylko do 22 lipca 2014 roku. Tego dnia EA ogłosiło, że z powodu ograniczeń licencyjnych karta Romario zostanie usunięta z paczek. Pozostawiono jednak karty trafione już wcześniej w grze. Do dzisiaj nie jest jasne, jakie były faktyczne powody usunięcia Brazylijczyka. Najczęściej pojawiającym się argumentem był brak zgody ze strony podmiotów posiadających prawa do wizerunku piłkarza. Podobno ze względu na zapisy umowne, nie dało się jednoznacznie wskazać, kto faktycznie może nimi dysponować. Zresztą oficjalnie EA nigdy nie podała szczegółów dotyczących sprawy. Największym wygranym w sprawie zostało… Konami, które uzyskało prawa do wizerunku Brazylijczyka i umieściło go w późniejszych odsłonach PES.

O wiele ciekawiej Japończycy swoje problemy rozwiązali z Maradoną. Otóż w marcu 2017 roku za pośrednictwem swoje konta na portalu Facebook, “Boski Diego” oskarżył Konami o bezprawne wykorzystanie jego wizerunku. Jak możemy przeczytać w jego oświadczeniu z dnia 30 marca 2017 roku:

I heard yesterday that the Japanese company Konami uses my image for its game PES 2017. Unfortunately, my lawyer Matias Morla will initiate the corresponding legal actions. I hope this is not another scam…

Od początku sprawa ta wydawała się podejrzana. Sam Maradona był bowiem najwyżej ocenionym piłkarzem w grze, a ponadto Konami po błędach EA stało się niezwykle ostrożne. Napięcie między stronami rosło z dnia na dzień. Zarówno piłkarz jak i deweloper postanowili komunikować się za pomocą oświadczeń prasowych. Niespodziewany zwrot akcji nastąpił na przełomie kwietnia i maja. Podobno sam prezes Konami Takayuki Kubo miał osobiście rozmawiać z Diego o możliwym rozwiązaniu sporu. Na początku maja doszło między stronami do ugody. Argentyńczyk wycofał swoje roszczenia wobec dewelopera, który miał ponadto wypłacić mu nieznaną kwotę. Co więcej Diego zgodził się zostać ambasadorem gry PES do 2020 roku. Czy zatem nie była to sprytna kampania marketingowa? Trudno na to jednoznacznie odpowiedzieć. Jedno jest pewne- obie strony wygrały zarówno wizerunkowo jak i finansowo. “Boska ręka” Maradony znów pozwoliła mu odnieść sukces.

Ciekawostką może być wydany 16 grudnia 2009 roku wyrok Sądu Najwyższego o sygnaturze I CSK 160/09 w sprawie wykorzystania wizerunku polskiego reprezentanta. W uzasadnieniu możemy przeczytać, że “Zakwalifikowanie sportowca do kadry narodowej i wyrażenie przez niego zgody na występowanie w reprezentacji kraju uprawnia polski związek sportowy do wykorzystania wizerunku zawodnika w stroju reprezentacyjnym do celów gospodarczych”.

RUNDA CZWARTA: EA VS BELGIA

Tak jak już wspominałem, w trybach Ultimate Team oraz MyClub możemy grać drużynami stworzonymi z wybranych przez nas piłkarzy. Ich karty możemy uzyskać: jako nagrody za turnieje, w ramach określonych wyzwań, zakupu ich kart na rynku transferowym czy wreszcie wylosowania z paczek. Paczki możemy zakupić za pomocą dwóch typów walut: tej wirtualnej dostępnej tylko w grze albo… realnej. Za pomocą naszych pieniędzy możemy zakupić w grze od EA określoną pulę FIFA Points. Przeznaczamy je na wstęp do określonych trybów gry albo na zakup paczek. To, co znajdziemy w środku paczek jest w dużej mierze losowe. Przykładowo: przez całą grę możemy nigdy nie trafić dobrej karty, podczas gdy nasz kolega w pierwszej próbie wypakuje Ronaldo. Co więcej FIFA pozwala ponownie wylosować kartę tego samego zawodnika. Nic więc dziwnego, że ludzie zwłaszcza podczas określonych eventów potrafią wydawać setki tysięcy dolarów na paczki.

Tym procederem zainteresował się belgijski rząd. W kwietniu 2018 roku stwierdzono, że system paczek z losową zawartością stanowi ukrytą formę hazardu. W dłuższej perspektywie bowiem, zawsze wygrywa wydawca. Działający tu paradoks hazardzisty potęgował tylko wydawaną przez graczy ilość pieniędzy na paczki. Wartym podkreślenia jest fakt, że duży odsetek graczy serii FIFA to osoby nieletnie, a hazard z premedytacją skierowany do nich jest zgodnie z belgijskim prawem nielegalny. Zgodnie z wprowadzonymi przepisami, za stosowanie skrzynek/paczek z losową zawartością grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności i grzywna do 800 tysięcy euro. Do regulacji zastosowali się tacy branżowi giganci jak m.in: Blizzard czy Valve. EA postanowiło jednak walczyć z Belgami.

Firma nie dostosowała się do panującego prawa, i zostało wszczęte wobec niej śledztwo. Dlaczego Elektronicy tego nie zrobili? Według CEO EA Games, Andrew Wilsona:

We don’t believe that FIFA Ultimate Team or loot boxes are gambling, firstly because players always receive a specified number of items in each pack, and secondly, we don’t provide or authorize any way to cash out or sell items or virtual currency for real money.

Co więcej we wrześniu 2018 roku wydawca postanowił rozwiązać sprawę na gruncie prawnym. Nie przekonało to jednak belgijskiego rządu. Twarzą strony rządowej został Minister Sprawiedliwości Koen Geens. Podczas licznych wystąpień podkreślał, że belgijskie przepisy powinny zostać wprowadzone w całej Europie. Jak się wkrótce okazało, EA poległo w tym pojedynku. 30 stycznia 2019 wydawca ogłosił, że po 31 stycznia 2019 Belgowie nie będą mogli kupić FIFA Points. Sam tryb Ultimate pozostanie w grze, a gracze zachowają stan swoich kont. Warto podkreślić, że EA dalej nie zgadza się ze stanowiskiem Belgów.

Co ciekawe loot boxy takie jak np: paczki w grze FIFA, znalazły się również pod lupą polskiego rządu. Stanowisko w sprawie Ministra Finansów? W komunikacie przedstawionym w “Gazecie Prawnej” czytamy:

Sam element losowości w danym przedsięwzięciu nie przesądza o hazardowym charakterze danej gry. W praktyce może występować wiele przedsięwzięć, które częściowo mają charakter losowy, jednak nie są one hazardem”. Można więc stwierdzić, że loot boxy nie są obecnie traktowane przez polskie prawo jako hazard. Należymy więc do liberalnych pod tym względem państw, takich jak chociażby Wielka Brytania.

WERDYKT

Jak widać kwestia licencji w grach sportowych to nieustanny konflikt gigantów. W pojedynku tym nie da się jednoznacznie wskazać zwycięzcy. Owszem, EA posiada dużo większą bazę licencji oraz większe zasięgi. Należy jednak pamiętać, że Konami skupia się przede wszystkim na rynku azjatyckim. Jest tam bezapelacyjnym liderem, posiadającym licencję wielu egzotycznych lig. Ponadto w ostatnich dniach rozbrzmiała wiadomość o kolejnym udanym zagraniu dewelopera. Otóż PES 20 został oficjalną grą Mistrzostw Europy w 2020 roku. Pojawią się one w grze jako darmowe DLC (darmowa lub odpłatna dodatkowa zawartość dostępna w grze) i posiadać będą m.in: 50 licencjonowanych reprezentacji narodowych. Jak na ten ruch odpowie amerykański wydawca? Doświadczenie podpowiada, że FIFA przekształci się w lidera piłkarskich gier e-sportowych. Żadna ze stron nie zdecyduję się na KO. A skorzystają na tym… gracze, którzy będą mogli wybrać preferowaną przez nich serię.

Aleksander Jarymowicz

Aby używać odtwarzacza, niezbędne jest wyrażenie zgody na przechowywanie plików cookies powiązanych z usługami odtwarzaczy. Szczegóły: polityka prywatności.
Tak, zgadzam się.
https://spidersweb.pl/2018/09/ea-kontra-belgia-skrzynki-z-losowa-zawartoscia.html
https://jarock.pl/belgia-pozwie-ea-do-sadu-za-loot-boxy
https://www.komputerswiat.pl/gamezilla/aktualnosci/pes-2017-diego-maradona-pozywa-do-sadu-konami/wv60ftd

http://fangate.net/9-gry/438-maradona-ambasadorem-pes-a.html

http://Dobra%20wiadomość%20dla%20fanów%20wirtualnej%20piłki.%20Diego%20Maradona…
https://www.komputerswiat.pl/gamezilla/artykuly/bitwa-o-pilkarskie-licencje-jak-duzo-moze-stracic-fifa-20-przez-brak-juventusu/30fkcvq
https://tech.wp.pl/fifa-28-zyskow-ea-pochodzi-z-fut-zdaniem-brytyjskiej-komisji-lootboxy-to-nie-hazard-6406033760516225a
https://antyweb.pl/belgia-kontra-loot-boxy/
https://www.ppe.pl/news/54840/belgia-lootboxy-to-hazard-minister-sprawiedliwosci-chce-zakazu-dodatkowych-platnosci-w-grach.html
https://www.theverge.com/2019/1/30/18203399/ea-fifa-fut-pack-points-banned-belgium-loot-box
https://www.theverge.com/2018/11/23/18108606/belgium-loot-box-ban-square-enix-games-pulled-final-fantasy-kingdom-hearts
https://en.wikipedia.org/wiki/Loot_box
https://www.gry-online.pl/newsroom/w-swietle-polskiego-prawa-loot-boksy-to-nie-hazard/za1bc04
https://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/1399853,dobra-wiadomosc-dla-branzy-gier-loot-boksow-nie-mozna-traktowac-jak-hazard.html
https://www.bbc.com/news/technology-43906306
https://www.koengeens.be/fr/news/2018/04/25/loot-boxen-in-drie-videogames-in-strijd-met-kansspelwetgeving
https://www.telegraph.co.uk/football/2017/04/05/diego-maradona-threatens-sue-pro-evolution-soccer-creators/
https://www.ea.com/games/fifa/news/ea-sports-and-fifa-extend-licensing-agreement-until-2022?isLocalized=true
https://www.quora.com/Does-EA-Sports-pay-the-players-who-are-in-the-EA-FIFA-games
https://www.arslege.pl/ustawowe-pojecie-gier-losowych/k185/a17440/
https://www.cnbc.com/2019/07/16/ea-slides-after-losing-licensing-rights-to-ronaldos-team-juventus.html
https://www.eurogamer.net/articles/2018-08-15-pes-soldiers-on-but-the-battle-with-fifa-was-lost-long-ago

http://www.sportbible.com/football/news-you-will-not-be-able-to-play-with-brazil-on-fifa-19-20180826

https://realsport101.com/fifa/fifa-20-pes-2020-land-another-blow-by-landing-exclusive-deal-for-brazil-rights-national-team-neymar-selecao-konami-ea-sports-release-date-cover-star-demo/
https://www.cdaction.pl/news-49648/maradona-vs-konami-niespodziewany-zwrot-akcji.html
https://www.fifauteam.com/fifa-19-leagues-clubs-national-teams/#InternationalTeamshttp://techlaw.pl/wizerunek-pilkarza-a-prawo/#more-2116
https://www.gamespot.com/articles/how-ea-and-fifa-beat-konami-and-pes-to-footballs-b/1100-6462602/
https://www.pcgamer.com/uk/brussels-prosecutors-launch-investigation-into-ea-over-refusal-to-remove-loot-boxes/
https://www.gry-online.pl/newsroom/koniec-fifa-points-w-belgii/z41ba00
https://www.komputerswiat.pl/gamezilla/aktualnosci/efootball-pes-2020-oficjalna-gra-turnieju-euro-2020/w3p0by6
Dzięki, że mnie odwiedziłeś 🙂
Insta a prawo 
Jakiej muzyki można użyć w filmie i reklamie
 
Poznaj mnie
KONTAKT